czwartek, 3 stycznia 2013

Sylwester część 9

Ok najpierw chciałam Was bardzo, bardzo przeprosić, że dopiero teraz to pisze, znaczy już miałam zaczęte, ale nie miałam czasu żeby skończyć... Wierzcie mi moi nauczyciele nie mają serca!! A w każdym razie większość... No mniejsza. Bardzo przepraszam a teraz...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Była jakaś 18. Razem z dziewczynami siedziałyśmy u mnie w pokoju i kończyłyśmy się szykować. W zasadzie to nie wiedziałąm po co wkładałyśmy te sukienki zamiast zwykłych spodenek i bluzek, ale już dobra.. Zuza miała żółtą, Wika różową -.- , Pati zieloną a ja niebieską oczywiście ^^. 
-Dziewczyny no ruszcie sieeee!!!!!!!!!!!!! - darli sie chłopacy z dołu.  Czekali na nas z półtorej godziny. 
-No już, już minutaaa!! - odkrzyknęłam.
Zastanawiałam sie czy James jest na mnie i Carlosa zły. Miałam  nadzieje, że sie jakoś specjalnie nie obrazi. Wreszcie zeszłyśmy, na co chłopacy tylko : "Wowwwwww!!! O.o"
-No chodźmy już. - wzięłam Carlosa za ręke, ale zauważyłam, że James jednak przyszedł.  Chciałam podejść, ale pomyślałam, że potem z nim pogadam. 
Po godzinie byliśmy na miejscu. Oczywiście to nie była jakaś zwykła impreza. Przecież chłopaki i TEORYTYCZNIE ja to sławy ;) xd wiec taka impreza nie wchodziła w grę. To była impreza sylwestrowa gwiazd z L.A.. Dziewczyny aż piszczały z radości, a zwłaszcza Pati. 

Po godzinie impreza już na dobre trwała. Wszyscy byli na wpół wypici, a ja cały czas byłam z Jamesem. Tańczyliśmy, piliśmy i .... dobra może powiem tylko tyle... Wika była z Loganem w tym czasie.., Pati z Kendem, a Zuz pocieszała Carlosa, bo miał doła jak cholera. To moja wina.. Przyszłam z nim, a byłam ciągle z Jamesem. Ale odmówiłam mu, więc chciałam trochę żeby było mu milej. I sie udało, ale to wszystko sie powtórzyło, ale z Carlosem -.-
Za to dziewczyny sie bawiły zajebiście. Wika stała w grupce z jakimis chłopakami, którzy chcieli jej zdjąć sukienke O.o  Szybko ją stamtąd zabrałam. Zuza ciągle z Carlosem...A Pati.. O tak Pati. Ona najpierw jeżdziła na barana u Kendalla, potem wziął jakiś facet i tak zaczął kręcić że prawie wleciała w beczke piwa! To był pomysł chłopaków...-.- Jeszcze poźniej wlazła na scene i zaczęła tańczyć z perkusistą. Był bardzo zadowolony ^^. Nagle chciał ją pocałować , nadmienie, że miał około 30 -.- , a ona zaczęła sie odpychać i zleciała z ok. 7 metrowej sceny, ale na szczęście Kend ją złapał.Ona się odwdzięczyła i go namiętnie pocałowała. Już po chwili stali na środku parkietu i sie całowali, reflektor padał na nich, różowym , romantycznym^^ ,światłem ^^, a wszyscy zrobiliśmy wokół nich kółeczko. 
Wreszcie James raczył poleźć do sracza więc szybko podbiegłam do Carlosa.
-Czy zechciałby pan ze mną zatańczyć? - chwyciłam za kawałek sukienki i dygnęłam. 
Latynos tylko się usmiechnął, złapał moja wyciagniętą rękę i już pochwili obok Kenda i Pati wirowaliśmy na parkiecie. Było taaaak słodko ^^. On ma takie piękne oczy^^.  Okazało się, że wybiła już północ. Na niebie ukazały się miliony fajerwerek. Patrzyliśmy na nie i mocniej go przytuliłam. I jak już mówiłam tak patrzyliśmy na te fajerwerki, a potem na siebie i.. sie pocałowaliśmy^^. Było cudownie, no magicznie ^^. I tak tańczyliśmy przytulanego z 20 min. aż zobaczyłam Jamesa. Chciałam do niego podbiec, ale przecież przyszłam tu z Carlosem i chyba do cholery mogłam w spokoju z nim potańczyć!  Ale Jamesowi to nie przeszkadzało.. Przedarł sie przez ludzi, popsuł nam cały nastrój -.- , chwycił mnie za rękę i wyprowadził pod barek gdzie wcześniej siedział Carlos. 
-Po*ebało cie ?! - rozłożyłam ręce.
-O co ci chodiz? - spojrzał na mnie James.
Byłam wściekła. No  aż nie potrafiłam się wysłowić. 
-Nie denerwuj sie.. - pogłaskał mnie po głowie James i pocałował. Matko pocałunek za pocałunkiem . Było nawet bardzo miło, ale jakoś inaczej niż z Carlosem... No tak czy inaczej.. Emocje mi trochę opadły, więc usiadłam z Jamesem, który nadal mnie obejmował. Postawił mi drinka. Zrobiło sie już weselej. I tak z nim piłam i piłam tego drinka i gadałam i gadałam aż nagle film się urwał.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
No oki. To jeszcze raz sorki, że tak późnoo! Plis wchodźcie jeszcze i pozdrowionka dla GabyRushers i częściowej inspiracji we fragmencie z zabawą. Wielkie dzięki za PONAD 200 WEJŚĆ!!! <33
Jeszcze raz wielkie dzięki!!! Buziakii!!! <333

3 komentarze:

  1. OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Jak słodko *________________*
    James grabisz sobie coraz bardziej -_-
    TY! Jak zrobisz to o czym mówiłaś i o tym o czym nie chcę myśleć Z-A-T-Ł-U-K-E pamiętaj widujemy się często
    A tak p.s. dzięki ^.^ Ale wiesz natchnęłam cię tylko w nie których momentach życia i to był ten moment?"Pozostaje tylko chwila, chwila, chwila za nim wciągniesz to" ^^
    Wystrój jest bardzo fajny ^^ poradziłaś sobie ^^
    BUZIAKI <333333333

    OdpowiedzUsuń
  2. No oczywiscie ze sobie poradzilam :ppp xdd no dobra. thx ;* natchnęłas mnie w kawałku tej nitki jak u cb byłam
    i tak! zrobie to co myslisz! w sumie to james zrobi, ale jednak!
    DZIEKII!!! ;***

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne:)
    kiedyś BTR był moim ulub. zespołem i kochałam się w Kendallu ;) ale teraz już nie lubię ich muzykę, ale żadnego z nich nie kocham ;* ale super historia oby tak dalej ;*

    OdpowiedzUsuń